Saturday 31 January 2009

You-ng





Zapiski powstałe podczas czytania Mandali :

(D)obre - (D)uchowe
(Z)łe - (Z)iemskie
Ten straszny podział - hierarchia,jaki przez okres wielu wieków oportunistyczny katolicyzm wtłaczał w świadomość swych owieczek i tym samym nakierowywał je na drogę wyrzeczenia się własnej pełni i s"pełnie"nia.
Walka świadomość-nieświadomość ...
Bo żyjemy z nieuświadomioną nieświadomością ...
To nasze zadanie na Ziemi,połączyć te dwie sfery,uświadamiać sobie nieświadomość,utworzyć integralny system,obejmującą nieświadomość świadomość,obejmujące sie nawzajem.
Analiza mandali pomaga nam,i tym którzy na przykład nas badają/leczą, odkrywać zakamarki ducha,które z wielu powodów są nam nieznane,bo wyparte,odległe,prastare,przez co często niezwykle niebezpieczne bo podświadomie odziałujące na wszystkie decyzje ,które podejmujemy...

Świadomość zdrowa to ta która uświadamia sobie siebie równiez poprzez poznanie nieświadomości oraz tego,co ta druga chce zakomunikować tej pierwszej...
Czy zatem świadomość jest ważniejsza od nieświadomości?
Oczywiście że nie...Nieświadomość,jak sama nazwa wskazuje,jest świadomości przeciwieństwem,co zabawne,zatem patrząć na budowe tych dwóch słów,można by stwierdzić że nieświadomość jest nie potrzebna świadomości do przetrwania,a tak raczej nie jest ...
Czy w ogóle nieświadomość istnieje?Dlaczego tak mało znaków od niej otrzymuję?
Myślę,że wraz z rozwojem świadomości ,odlepione puzzle nieświadomości wracają znów na swoje miejsce,przez co człowiek zaczyna być jednością...Im wiekszy chaos w głowie,tym najprawdopodobniej więcej nieuświadomionych treści,które moga próbować w bardzo różny sposób próbować wyjść na powierzchnię (np. człowiek zaczyna pełnić role archetypu,utożsamia się z nim,a nawet staje,bez zrozumienia faktu,iż nim nie jest,że nim również jest,ale jako przejaw całej tej ludzkiej szopki i życia,nie zaś nim i koniec.)
Czy te dywagacje dotycza tylko sfery idealnej?To grząski grunt dyskusji o tym jak świat idei odziałuje na świat rzeczywistości(i z powrotem)..kłania się tu cała literatura filozoficzna Starożytnej Grecji... Niemniej cała ta nieświadomość chyba istnieć musi skoro człowiek stworzył jej pojęcie i tak szczegółówo opisał,zwłaszcza taki człowiek jak Jung...

Watpię , więc jestem... Jestem , więc wątpię.....

Jak badać swe sny jeżeli się ich nie pamięta?(mój ostatni który pamiętam : wchodzę do białej sali,galeria wystawa lub muzeum, na ścianach wisi mnóstwo obrazków,równo powieszonych,w raczej małych ramkach,wydają się na pierwszy rzut oka takie same,przyglądając się jednak im,zaczyna się widzieć różnice - tyle,a ponieważ to było przed zaśnieciem,nie wiem czy tego snu sama świadomie nie zaprojektowałam,za to pamiętam ,co chyba bardzo istotne,że było na tych obrazach dużo błękitu,podobne były do nocnych impresji Van Gogha)Interpretacja może przecież pasować do tylu sfer życia,a moze właśnie na każdej ten jeden element jest uszkodzony/ważny/zapomniany/...?
Dobry psychiatra na pewno będzie wiedział o co chodzi,gdy zbada holistycznie swego pacjenta...Jak mało jest takich...
I jeszcze coś... te same idee,w różnych miejscach,wyrażone w swój specyficzny,bo uwarunkowany kulturowo sposób,idea przeciwieństw które się wypełniają...Ludzie wpadali na te same pomysły w różnych momentach,bez kontaktu,i mimo że te przedstawione były za pomocą symboli,chciały przemówić i powiedzieć to samo,mimo innych ich wyrazów przedstawienia.Swego czasu ewolucjoniści uważali to za dowód istnienia jednej lini ewolucji...ale dlaczego ewolucja ma być jedną drogą,przecież tak jak istnieją ludzie z dużym i mały nosem(co już samo w sobie jest tej teorii zaprzeczeniem),tak samo może istnieć kilka jej szczepów,cała ta zabawa to przecież ciągłe udoskonalenie przez próby zmian,ile istnień na Ziemi ,tyle rodzajów ewolucji :)
Z wiekiem człowiek odkrywa więcej wariacji tych samych tematów,i zaczyna rozumieć że przecież każdy z nich jest prawdą...w danym momencie..ale nie jest Prawdą Ostateczną...jeżeli takowa w ogóle istnieje...
Człowiek to Mikro - Makrokosmos... Tu kłaniają się z kolei Azjaci...(tu też) i Gnostycy ...


Tylko,po co to wszystko ???????
Czy ja się powtarzam ???????
???????

Kropka
.

No comments: