Saturday 31 January 2009

Goldie - Sine Tempus



01. Goldie [Feat. Jenna G] - Don't Give In
02. Goldie [Feat. Jenna G] - Letting Go
03. Goldie - Say You Love Me
04. Goldie - I Know Who I Am
05. Goldie - Breakin Glass
06. Goldie - Something About You
07. Goldie - Rhythm Killa
08. Goldie - Inside Your Soul
09. Goldie - Never Still
10. Goldie - Latin Skin
11. Goldie - Invisible
12. Goldie - Truez String
13. Goldie - Chances

You-ng





Zapiski powstałe podczas czytania Mandali :

(D)obre - (D)uchowe
(Z)łe - (Z)iemskie
Ten straszny podział - hierarchia,jaki przez okres wielu wieków oportunistyczny katolicyzm wtłaczał w świadomość swych owieczek i tym samym nakierowywał je na drogę wyrzeczenia się własnej pełni i s"pełnie"nia.
Walka świadomość-nieświadomość ...
Bo żyjemy z nieuświadomioną nieświadomością ...
To nasze zadanie na Ziemi,połączyć te dwie sfery,uświadamiać sobie nieświadomość,utworzyć integralny system,obejmującą nieświadomość świadomość,obejmujące sie nawzajem.
Analiza mandali pomaga nam,i tym którzy na przykład nas badają/leczą, odkrywać zakamarki ducha,które z wielu powodów są nam nieznane,bo wyparte,odległe,prastare,przez co często niezwykle niebezpieczne bo podświadomie odziałujące na wszystkie decyzje ,które podejmujemy...

Świadomość zdrowa to ta która uświadamia sobie siebie równiez poprzez poznanie nieświadomości oraz tego,co ta druga chce zakomunikować tej pierwszej...
Czy zatem świadomość jest ważniejsza od nieświadomości?
Oczywiście że nie...Nieświadomość,jak sama nazwa wskazuje,jest świadomości przeciwieństwem,co zabawne,zatem patrząć na budowe tych dwóch słów,można by stwierdzić że nieświadomość jest nie potrzebna świadomości do przetrwania,a tak raczej nie jest ...
Czy w ogóle nieświadomość istnieje?Dlaczego tak mało znaków od niej otrzymuję?
Myślę,że wraz z rozwojem świadomości ,odlepione puzzle nieświadomości wracają znów na swoje miejsce,przez co człowiek zaczyna być jednością...Im wiekszy chaos w głowie,tym najprawdopodobniej więcej nieuświadomionych treści,które moga próbować w bardzo różny sposób próbować wyjść na powierzchnię (np. człowiek zaczyna pełnić role archetypu,utożsamia się z nim,a nawet staje,bez zrozumienia faktu,iż nim nie jest,że nim również jest,ale jako przejaw całej tej ludzkiej szopki i życia,nie zaś nim i koniec.)
Czy te dywagacje dotycza tylko sfery idealnej?To grząski grunt dyskusji o tym jak świat idei odziałuje na świat rzeczywistości(i z powrotem)..kłania się tu cała literatura filozoficzna Starożytnej Grecji... Niemniej cała ta nieświadomość chyba istnieć musi skoro człowiek stworzył jej pojęcie i tak szczegółówo opisał,zwłaszcza taki człowiek jak Jung...

Watpię , więc jestem... Jestem , więc wątpię.....

Jak badać swe sny jeżeli się ich nie pamięta?(mój ostatni który pamiętam : wchodzę do białej sali,galeria wystawa lub muzeum, na ścianach wisi mnóstwo obrazków,równo powieszonych,w raczej małych ramkach,wydają się na pierwszy rzut oka takie same,przyglądając się jednak im,zaczyna się widzieć różnice - tyle,a ponieważ to było przed zaśnieciem,nie wiem czy tego snu sama świadomie nie zaprojektowałam,za to pamiętam ,co chyba bardzo istotne,że było na tych obrazach dużo błękitu,podobne były do nocnych impresji Van Gogha)Interpretacja może przecież pasować do tylu sfer życia,a moze właśnie na każdej ten jeden element jest uszkodzony/ważny/zapomniany/...?
Dobry psychiatra na pewno będzie wiedział o co chodzi,gdy zbada holistycznie swego pacjenta...Jak mało jest takich...
I jeszcze coś... te same idee,w różnych miejscach,wyrażone w swój specyficzny,bo uwarunkowany kulturowo sposób,idea przeciwieństw które się wypełniają...Ludzie wpadali na te same pomysły w różnych momentach,bez kontaktu,i mimo że te przedstawione były za pomocą symboli,chciały przemówić i powiedzieć to samo,mimo innych ich wyrazów przedstawienia.Swego czasu ewolucjoniści uważali to za dowód istnienia jednej lini ewolucji...ale dlaczego ewolucja ma być jedną drogą,przecież tak jak istnieją ludzie z dużym i mały nosem(co już samo w sobie jest tej teorii zaprzeczeniem),tak samo może istnieć kilka jej szczepów,cała ta zabawa to przecież ciągłe udoskonalenie przez próby zmian,ile istnień na Ziemi ,tyle rodzajów ewolucji :)
Z wiekiem człowiek odkrywa więcej wariacji tych samych tematów,i zaczyna rozumieć że przecież każdy z nich jest prawdą...w danym momencie..ale nie jest Prawdą Ostateczną...jeżeli takowa w ogóle istnieje...
Człowiek to Mikro - Makrokosmos... Tu kłaniają się z kolei Azjaci...(tu też) i Gnostycy ...


Tylko,po co to wszystko ???????
Czy ja się powtarzam ???????
???????

Kropka
.

Tuesday 27 January 2009

Happy New Year 4706 !!! (Łukasz Be.:))



Czyli co , jak i dlaczego ...

Nowy Rok Chiński to Rok Woła - Brązowej Krowy (Yi(n) Chou), czyli zwierzątka któremu zdarzyło sie być moim astronomicznym patronem... :)Ponoć nie ma przynieść wielu zmian,ale ma przynieść wielkie zmiany ; > Zobaczymy,zwłaszcza że jak dla mnie wszystko zmienia się codziennie...
A tak z innej beczki...
Sam stan umysłu kochania,nie przelanego na inną osobe,uzdrawia,pomaga widzieć jaśniej,przynajmniej mnie...od czasu do czasu....
Nakręcam się ciepłym spojrzeniem kogoś z przeszłości i już jest..,to niesamowite ciepło,rozpierające serce,mózg,wszystko dookoła ,bo życie to wielka projekcja,więc dlaczego nie przeżyć jej kochając?
Prawda,rzecz jasna, bardziej kusi,a nikt nie tłumaczy jej w sposób bardziej zintegrowany,spójny,jak pan Wilber... Tak,integralne życie... Powoli kroczę ku niemu...

Monday 26 January 2009

Craig Armstrong - Let's go out tonight (Kocham to mało powiedziane:))

ht62, ijcatnalpsnarT ńeizD


A co jak spadnie na mnie doniczka z balkonu wyrządzając nieodwracalne,jeżeli chodzi o moje życie, szkody?
A TO !

A co jeżeli nagle wpadnę na olśniewający pomysł?
A TO TO !
i jeszcze TO TO TO !

Intensywnie myślę... chcę równie intensywnie widzieć ! A co?

Sunday 25 January 2009

ks. Dobro Dobro ( Karol W. :))


Czyli "ateizm na wesoło" ...

Week - end , Kosmos ten cały Kosmos... A-yoy ! (Asia G.:))

No tak,było ostro, miejscami..
Piątkowa noc okazała się niezwykle owocna,jeżeli chodzi o dobrą zabawę ...Ciekawa muzyka w Jazz Rocku,to coś czego mocno tam brakowało,po prostu zatrudnili nowego pana od winampa/foobara/windows media playera/.... Kuracja zas po niej trwała sporo,bo cały dzień,z chwilami intensywncyh zapaści żołądkowych..W sobotnio -niedzielną noc ,pierwszy raz od kilku miesięcy,udało mi sie wrócić do domku przed 3:00 AM !
No i ten przystojny pan, wytatuowany, który przetarł mi okularki... I znajomi Julia w Dekafencji...świat to malutki fragment kosmosu !



KOSMOS , ten cały KOSMOS ! .....



I trochę głosów z przeszłości ... A-YOY atakuje! Inwazja !!!



Wednesday 21 January 2009

Psylesia (17.01.2009)

Lipppsssss...... (Piotruś C.:)


A: masz ładne usta :)

P: popękane
krwią kapiące!
stąd barwą malin pachniące.

A: wow! nucisz mi to piękne rymy
aż buzują mi enzymy!

otrzyj z ust swych czerwień krwawą,pokryj innych ust zabawą! ...

The Prodigy - Omen

Sunday 18 January 2009

Time...

"Wydawnicza ciekawostka o międzygalaktycznym zasięgu"

Muzyka dla kosmitów

Aurora

No nie,kolejne CUDA-WIANKI.... 
TU też...

Psylesia

No i PO....

Po wyobrażeniach,po projekcjach,po strasznych, kawowo-jedzeniowo-ziołowo-alkoholowo-kwasowych bólach żołądka(wątroby?),i serca (z innych powodów), częściej(?) mi być TU trza...


A tu niedługo zdjątka : PSYLESIA

Friday 16 January 2009

IAMX - President (Acoustic version on musicplus.com)

IAMX - Spit it out (Acoustic version from musicplus.com)

Battles - Atlas (Marcin Ef. :))

-



People won't be people when they hear this sound
That's been glowing in the dark at the edge of town
People won't be people, no
The people won't be people when they hear this sound
Won't you show me what begins at the edge of town

The singer is a crook
The singer is a crook
The singer is a crook
The singer is a crook
The kitchen is the cook
The scissors are the barbers
The singer is a crook
The chorus, full of actors

The chorus doesn't matter

Thursday 15 January 2009

O.Z.O.R.A

Być czy nie być??????





Być!

Chip Hip!

Niedawno w Polsce przeprowadzono operację ,której zadaniem było wszczepienie chipa w ośrodku mózgu odpowiedzialnym za emocje,tak aby te negatywne zostały zablokowane.Co za pomysł!

Ewolucja emocji

Wczoraj poznałam ,to jest dowiedziałam się ,że człowiek którego spotkałam jakis miesiąc temu,był akustykiem takich formacji jak NIN,Tool czy Portishead ...Co za świat!:D

Tuesday 6 January 2009

Łyikend

Berlin w Sobotę?Jako osoba towarzysząca w wyprawie po busa ,może się uda!(Zawsze marzyłam o tym mieście ; >)

Omodaka - Kyoteizinc

Nathan Fake - You Are Here (Four Tet Remix)

Nathan Fake - Drowning in a Sea Of Love



  • Stops
  • Grandfathered
  • Charlie'S House
  • Bumblechord
  • Superpositions
  • Bawsey
  • The Sky Was Pink
  • You Are Here
  • Falmer
  • Long Sunny
  • Fell

Bat For Lashes - Horse And I

Sunday 4 January 2009

Portishead - Magic Doors

Felt in love since the first time I've heard.Attention!Strongly dangerous!

Norway?

Last Night (On Earth)

Last Night (On Earth)

Pan Wina - Wpis Nr 2

W zastraszająco szybkim tempie ,wraz ze swoim znajomym Ma.,dalismy sie ponieść mieszance winno siarczanej... Dla siebie mam pół butelki,ale kolejny dzień ,który nadejdzie,daje znać,iż mieszanka nie zaspokoi wszystkich potrzeb...trzeźwośc boli..Brak floty
Odlecieć tak,daleko stąd...
Świeczka po lewej,jeszcze nie plami biurka...
Pan Odledłość i Pan Zdjęcia Hocus Pocus zaspokaja potrzeby ...
A Allegro nie działa ,gdy powinno...

Miss Kittin - Kittin is High

Venetian Snares - Szamár Madár

Antony and Johnsons - Hope There's Someone {Jools Holland}

Vitalic - Poney Part 1

Blue Sky Black Death - My Work Will Be Done

Saturday 3 January 2009

Martina Topley Bird - Anything

Cóż więcej powiedzieć...Piękne!

My Voice - Samples

Image Hosting by PicVault.info


Sample 1

Sample 2

Sample 3

Thug! - czyli Karma Ciąży (Mi) - Wpis Nr 1

RootSacralNavelHeartThroatThird EyeCrown


Skoro inni mogą,ja też popiszę (się)... 
Andepin,pierwszy raz w życiu,pożyjem,zobaczym...

Mówienie wprost jest czasem tak uciążliwie trudne,analiza jak powiedzieć,co i kiedy,przy kim dlaczego...gdy to staje się niewykonalne,wpadasz w fobię,paranoje,depresję,nerwicę lub jakies inne paskudztwo.Nagminność stanu niewypowiedzenia niewypowiedzialnych boli jak wypalanie brodawki przy paznokciu ciekłym azotem.A najbardziej doskwiera wieczorem gdy w okół ani jednej duszy,do której odezwać by się można.Czysta radość to najlepsza sprawa,taka niezatruta,spontaniczna,stąd moje obawy przed jakąkolwiek chemią,której już trochę w życiu popróbowałam.
Problemem może tez być liczba osób na metr kwardratowy...Gdy wiesz czego ludzie  oczekują od Ciebie ale nie wiesz jak dogodzić wszystkim...Stąd czasami lepiej powiedzieć jedno zdanie na godzinę,niż 500 tysięcy sylab bez osiągnięcia oczekiwanego rezultatu...
Wiadomo jednak , iż  najlepszy stan to ten ,w którym można być sobą,zanurzać się w swojej naturalności i w pełni akceptować to co przychodzi i odchodzi.
Komunikatory zastepują real chodź rzeczywistość wirtualna w końcu nie tak bardzo  różni się od naszych wyobrażeń,(przynajmniej ta w której mnie zdarza się codziennie przebywać)...To równie dobre pole ekspresji introwersji co i inne sztuki,chodźby składania mapy czy utrzymania liczby skarpetek w ilości parzystej.Najważniejsze by właśnie te komunikatory nie wyparły całkowicie tego co dookoła,by nie zatonąć w morzu obrazów i słów ,bo jakże wspaniale jest sie czasem (a nawet i częściej)poprzytulać!
Każdy z nas rodzi się z predyspozycjami,z którymi niekiedy musimy powalczyć,ale co jeżeli te predyspozycje ciągną Cię w same skrajności?Gdy palisz,palisz nałogowo,gdy pijesz,pijesz aż brak Ci sił bądź dostaniesz konwulsji..z czasem sen zaczyna przychodzić coraz później,aż w końcu w ogóle ciężko jest pomóc podswiadomości się wyszaleć i wykazać dzięki marze "nocnej"...
Ciężka sprawa czasami,to życie.. z jednej strony nie chcemy by przeciekało nam przez palce,z drugiej zaś przecież nie mozna się zmuszać do radości,bo to powoduje sztuczność i czasami przedziwna pustkę mimo powodów do szczęścia...
Kto wpadł na pomysł by tak mocno nafaszerować życie wątpliwościami i tragikomizmem?Jak znaleść złoty środek,skoro wymyka się on z rąk gdy próbujemy zbadać czym jest?
To chyba tyle ,tak w sam raz na pierwszy raz!Tylko,o czym to ja pisałam?......


A tu test z samego początku tegoż posta:




Distance - My Demons

Image Hosting by PicVault.info

1 Night Vision 
2 My Demons 
3 Weigh Down 
4 Traffic 
5 Mistral 
6 Cyclops 
7 Cella 
8 Ska 
9 Fractured 
10 Tuning 
11 Confined
12 Delight



Distance - Delight

Thug!


Image Hosting by PicVault.info

Budapest,31-1.01,temp 50 d C,aluminium under foot ,painter costume,too much blood in my alcohol,sunny flower,flower boy,boy oh boy!

Modeselektor - Happy Birthday!

Rusko - Cockney Thug